Witam wszystkich serdecznie i
przepraszam, że nie jest to kolejny rozdział.
Z przykrością muszę stwierdzić,
że na razie to i moje drugie opowiadanie muszą poczekać. Wzięłam na siebie za
dużo obowiązków, kompletnie się nie wyrabiam, w dodatku w szkole nadchodzi taki
okres, kiedy trzeba się uczyć, kartkówki mam praktycznie codziennie, cały czas
jakieś sprawdziany i tak dalej, a potem nie będzie kiedy tego poprawić. Poza
tym, prowadzenie trzech opowiadań i praca na szabloniarni to za dużo. Myślałam,
że podołam, że sobie poradzę, jednak po prostu nie daję rady. Postanowiłam
dokończyć Jeszcze o nas i dopiero
potem wziąć się za pozostałe dwa opowiadania. Jest mi przykro z tego powodu,
ale po prostu muszę to napisać, żebyście nie czekali bez żadnego odzewu z mojej
strony. Przepraszam jeszcze raz, że żadna informacja nie pojawiła się przez ponad
miesiąc, ale nie mam innego wyjścia. Poza blogosferą też jest życie, a ja nie
mam zamiaru z niego rezygnować na rzecz opowiadań. Mam tylko nadzieję, że
powolutku dojdę do celu, który sobie postawiłam.
Jeszcze raz Was przepraszam i
mam nadzieję, że rozumiecie. Zapraszam na Jeszcze o nas, jeśli dalej chcecie czytać moje twory.
Pozdrawiam i do napisania!
PS Pozostałe dwa opowiadania
skończę, tylko w swoim czasie. To nie tak, że je zostawiam. Po prostu jest to
takie dłuższe zawieszenie.
